Dzis napisze o moich ukochanych oberzynach.
Przepis zaczerpnelam z cudownej ksiazki,ktora jest zbiorem przepisow z restauracji "Ottolenghi".
Restauracje te istnieja w Londynie i jak na razie jest ich cztery,przygotowuja sie do otwarcia piatej.
Prowadza je dwaj panowie. Jeden z nich Yotam Ottolenghi pochodzi z zydowskiej czesci Jerozolimy,natomiast drugi Sami Tamini z arabskiej. Tych dwoch panow spotkalo sie dopiero w Londynie i postanowili wspolnie podzielic sily kuchni arabskiej i hebrajskiej i zalozyc restauracje. Kuchnia specjalizuje sie w srodziemnomorskim klimacie.
W restauracji mozna zjesc, ale tez kupic wszystko gotowe na wynos. Filozofia "Ottolenghi" to stworzenie kuchni haute-couture wlasnie na wynos.
http://www.ottolenghi.co.uk/
Baklazany sa proste do zrobienia i sa pyszne.Moga byc zjedzone jako przystawka lub jako salatka :)
Dosyc dobrze sie przechowuja, bo nawet do trzech-czterech dni w lodowce. Przed podaniem zawsze je wyjmuje na dwie godziny wczesniej z lodowki zeby "doszly" do temperatury pokojowej,wtedy sa o wiele smaczniejsze mmm...
Baklazany
- 3 male oberzyny
- oliwa z oliwek do posmarowania (ja zawsze polewam drobnym strumyczkiem)
- sol, pieprz
- i jak mamy to troche sosu tahini (pasta sezamowa) rozrobionego z natka pietruszki,ktory podajemy jak oberzyny sa gotowe
Marynata
- male posiekane chilli,obrac pestki
- 2 lyzki posiekanej swiezej kolendry
- 2 lyzki posiekanego oregano (moze byc troche suchego)
- 1 zabek czosnku
- 3 lyzki soku z cytryny
- 4 lyzki oliwy
- 1 lyzka octu balsamicznego
- sol
- pieprz
Rozgrzac piekarnik do 220°C.Pokroic oberzyne na lodki wielkosci 5 cm.
Umiescic oberzyny na blasze,polac oliwa i sola i zgrillowac,zeby byly ladne zlote.
W miedzyczasie przygotowac marynate.
Wszystko zmieszac i poczekac az oberzyny ostygna,potem polac marynata i dobrze zmieszac.
Dodac na koncu tahini. Gotowe :)
Nie podawac zimnych prosto z lodowki, bo nie odnajdziemy tego smaku.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz