wtorek, 20 listopada 2012

Francuska zupa cebulowa




Zbliża się zima.Czas więc było się wziąć za zupę cebulową.
We Francji skąd wywodzi się ta zupa,
 każda szanująca się restauracja ma ją tylko i wyłącznie w zimowym menu.
I w zasadzie nie ma opcji,żebyśmy mogli ją spróbować latem.
Ostatni raz jadłam zupę cebulową w Madrycie w marcu.
Była pyszna, słodka,gęsta z grubą pajdą chleba i zapiekanym serem.
Sekret tej zupy polega na wykorzystaniu niezbyt ekscytującego składnika,
 jakim jest zwykła cebula.
Cały ten proces nazywa się karmelizacją.
Polega on na duszeniu cebuli na małym ogniu około godziny.
Szanujący się szefowie kuchni karmelizują cebulę nawet do kilku godzin.
Fantastyczny jest również etap końcowy,
kiedy to zapiekamy zupę razem z serem i pajdą tostowanego chleba.
A zatem do dzieła!

Francuska Zupa Cebulowa 
  • 5-6 dosyć dużych cebul pokrojonych w piórka
  • około 25 gr masła
  • 2 łyżki oliwy
  • 2 listki laurowe
  • garść tymianku (może być suszony)
  • gruba sól i świeżo zmielony pieprz
  • 2 ząbki czosnku
  • 1 litr bulionu wołowego lub warzywnego
  • 1 łyżka vinegretu z cydru lub sherry lub koniak (ja dodałam vinegret z cydru ze względu na dzieci,ale wiem ,że z koniaczkiem jest wyśmienita ;))
  • łyżka brązowego cukru albo melasy
  • 1 łyżeczka skrobii kukurydzianej (maizena) lub mąki (opcjonalnie)
  • około 4 kromek chleba lub bagietki
  • około 4 łyżek startego gruyera albo innego, łatwo topiącego się żółtego sera (może też być jakaś mieszanka serów)
Cebule obrać i pokroić w piórka.
Na patelni rozgrzać masło razem z oliwą.
Wrzucić cebule i mieszając,smażyć je 
około pół godzinki na bardzo wolnym ogniu.
W tym czasie należy do nich dodać tymianek,liść laurowy,sól i pieprz.
Cały czas mieszamy,aż cebula będzie ciemno-brązowa,
następnie przykrywamy i dusimy około 20 następnych minut.
Przy końcu duszenia możemy opcjonalnie dodać łyżeczkę mąki,
ja dodałam skrobię kukurydzianą (maizenę).




Cebulę przekładamy do większego garnka,
a patelnię zalewamy odrobiną wody wraz z vinegretem 
i tak jakby płuczemy.
Następnie przelewamy ten sos do garnka z cebulą
 i dodajemy bulion wołowy lub warzywny.
Dodajemy również czosnek i cukier.
Kosztujemy i ewentualnie można dodać soli i pieprzu.
Gotujemy następne 20 minut na wolnym ogniu,
aby troszkę zredukować płyn.



W tym czasie rozgrzewamy piekarnik do około 180°C.
Przygotowujemy kokilki lub bolki,które mogą być włożone do piekarnika.
Do miseczki wlewamy zupę i przykrywamy kromką chleba,
następnie sypiemy około łyżki żółtego sera.
Wsadzamy do piekarnika na około 5-7 minut,
tak aby ser i chleb pięknie się przyrumieniły.

Et Voilà!!!



Smacznego życzę i miłego dnia :)


2 komentarze:

  1. robiłam ostatnio. i planuję powtórzyć jeszcze nie jeden raz :) jest wyśmienita :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Muszę spróbować! Wygląda wyśmienicie :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...