Wczoraj w lodowce byla tylko pietruszka i jablko....
Ani czasu do sklepu,ani na targ,ani wykopac nic z ogrodka ;)
Za to przypraw cala masa!!
i przypomniala mi sie zupa,ktora kieeedys tam robilam.
Zupa pochodzi z przepisu Delii Smith(angielska "krolowa" kuchni)
z Zimowej Kolekcji.
Zupa prosta, nieziemsko pachnaca,
a do tego wlasnorecznie robione chipsy z pietruszki! yuumm!
Zapraszam w cudowny swiat aromatow!!
ZUPA CURRY-PIETRUSZKOWA
ZUPA
- okolo 700 gr pietruszki skrojonej w kostke ( jedna pietruszke zostawiamy na zrobienie chipsow)
- jedno jablko (ja mialam szara renete)
- lyzeczka zieren koriandru
- lyzeczka zieren kminku
- lyzeczka ziaren kardamonu bialego
- lyzka masla
- lyzka oliwy
- 2 srednie cebule pokrojone w kostke
- 2 zabki czosnku
- lyzeczka kurkumy
- lyzeczka zmielonego imbiru
- 1,5 litra bulionu warzywnego
- sol,pieprz
CHIPSY
- jedna pietruszka
- 6 lyzek oleju
- sol
Zaczynamy od nagrzania patelni.
Wrzucamy na nia ziarna kolendry,kminku oraz kardamon.
bez zadnego dodatku oliwy czy jakiegos tam tluszczu,
musimy je sprazyc 2-3 minuty, do momentu, az zaczna skakac :)
i zmienia kolor.
Przekladamy do mozdzierza,kardamon obieramy,
aby zostaly nam same ziarenka.
(tu akurat kardamon jest jeszcze przed obraniem)
Nastepnie wszystkie ziarenka dokladnie rozbijamy w mozdzierzu.
Nastepnie rozgrzewamy maslo z oliwa i przysmazamy na zloto cebulke.
Kiedy nam sie zezloci dodajemy czosnek drobno zmielony,nasza mieszanke z mozdzierza,
lyzeczke kurkumy i lyzeczke zmielonego imbiru,
lekko przesmazamy.
I ten zapach mmmmmmmmmm...
Mieszamy dokladnie i dodajemy nasza pokrojona w kostke pietruszke.
Przekladamy do wiekszego garnka i zalewamy bulionem.
Gotujemy na malym ogniu okolo godziny,bez przykrycia.
Przyprawiamy.
Kiedy zupa bedzie gotowa,miksujemy ja "jedna noga".
Przed podaniem zagotowujemy i scireramy jedno lub dwa jablka do srodka.
Dokladnie mieszamy i jeszcze gotujemy na malym ogniu okolo 2-3 minut.
Nastepnie kroimy bardzo ostrym nozem kolka z pietruszki,
najlepiej,zeby byly jak najciensze.
Rozgrzewamy olej,musi byc bardzo goracy,prawie gotujacy sie
wrzucamy na pare sekund kolka z pietruszki.
Doslownie na pare sekund,za pierwszym razem sie zdziwilam,
bo nie wyszly chipsy, ino czarne zweglone cos fuuuj...
Nastepnie wyciagamy je lyzka z dziurkami i przekladamy na papier absorbujacy.
Posypujemy lekko sola.
Mozna je zrobic troszke wczesniej.
Podajemy razem z zupa.
PACHNACEGO SMACZNEGO :)
Apetycznie przyprawione... zdjęcia;) Bardzo pomysłowe.. jabłko, pietruszka.. chipsy z pietruszki !!!:) Chyba tego przepisu nie zapomnę :)
OdpowiedzUsuńZjawiskowa ;)) Moja kolezanka zrobila kiedys chipsy pietruszkowe - byly przepyszne !
OdpowiedzUsuń